Budżet domowy pomaga w oszczędzaniu

Wyjazd na wakacje, nowy telefon, komputer, samochód czy zaliczka na mieszkanie – to wszystko wydatki, na które chcąc nie chcąc musimy oszczędzać. Jak to zrobić oraz – co ważniejsze – od czego zacząć? Podpowiadamy.

Jesteś studentem i kwota przelewu od rodziców nie wystarcza na wszystkie potrzeby? A może częściowo sam się utrzymujesz z pracy dorywczej? Albo jesteś po studiach, ale w swojej pierwszej pracy zarabiasz dużo mniej niż byś tego oczekiwał? Niezależnie, który opis dotyczy ciebie, z całą pewnością chciałbyś móc co miesiąc oszczędzić część pieniędzy na przyszłe wydatki.

Twoje oszczędności zaczynają się od planowania budżetowego

Reklama

Pierwszym krokiem powinno być zaplanowanie wydatków i przychodów na kilka kolejnych miesięcy. Tak jak w przypadku nauki do sesji egzaminacyjnej, na początku warto stworzyć listę przedmiotów, spis materiałów oraz oszacować ile czasu zajmie nam nauka, po to, byśmy nie musieli zarywać nocy tuż przed egzaminem. Podobnie, gdy chcemy zacząć pisanie pracy licencjackiej czy magisterskiej, warto stworzyć plan pracy, wstępną bibliografię oraz dowiedzieć się jakie elementy są obowiązkowe, a które możemy pominąć. Jeśli twoim celem jest zaoszczędzenie dodatkowych kilkuset czy kilku tysięcy złotych, warto zacząć od stworzenia arkusza budżetu domowego.

Dlaczego mam mało pieniędzy?

Częstym problemem w przypadku oszczędzania jest niski przychód danej osoby. Niskie wynagrodzenie, czy w ogóle jego brak powoduje, że na pierwszy rzut oka nie mamy możliwości żeby odłożyć dodatkowe pieniądze. Mogłoby się wydawać, że im więcej zarabiamy, tym więcej możemy oszczędzić. Nie zawsze tak jest. Po pierwsze, oszczędzać można zawsze, poza skrajnymi przypadkami, niezależnie od zarobków. Po drugie, większe zarobki pociągają za sobą większe wydatki - lepszy samochód, samodzielne mieszkanie, droższe ubrania, częstsze wizyty w restauracjach itd. Dlatego też, niezależnie, jaki masz dzisiaj przychód i skąd pochodzą twoje środki na życie, warto skupić się nie tyle na możliwości zwiększenia przychodów, ale na obniżeniu wydatków. Finalnie twoje oszczędności będą równe przychodom pomniejszonym o wydatki. Nie musisz studiować i pracować w pełnym wymiarze czasowym, żeby zacząć oszczędzać. Wystarczy, że ograniczysz niepotrzebne wydatki.

Najprostszy sposób na ograniczenie wydatków

Pierwszym krokiem i zarazem najprostszym sposobem na obniżenie wydatków w swoim budżecie domowym jest stworzenie planu oszczędności na przyszłe miesiące. W swoim arkuszu budżetu domowego zapisz przewidywane przychody w przyszłych miesiącach oraz z góry ustaloną kwotę oszczędności. Dodatkowo zapisz swoje wydatki stałe, czyli takie, których nie możesz zmienić, np. czynsz za mieszkanie, opłata za akademik, czy rachunek za telefon i internet. Pozostała kwota to pieniądze, które możesz wydać w ciągu miesiąca. Jeśli jest to bardzo niska kwota, to będziesz zmuszony do cięcia wydatków. W ten sposób ograniczysz niepotrzebne zakupy, a dodatkowo zaczniesz szukać możliwości oszczędzenia pieniędzy na każdym kroku. Zapewne znasz historie studentów, którzy przykładowo stawiali sobie wyzwanie przeżycia miesiąca za 50 zł i mniej. Oczywiście nie musisz aż tak skrajnie zmieniać swojego stylu życia, ale z pewnością część ich porad jest możliwa do zastosowania również w twojej sytuacji.

Jeśli chcesz oszczędzić pieniądze na większe wydatki w przyszłości, powinieneś zacząć od stworzenia budżetu domowego. Świadomość tego, ile i na co dokładnie przeznaczasz swoje pieniądze odmieni twoje spojrzenie na niektóre pozornie drobne wydatki, jeśli zauważysz, że w skali miesiąca stanowią dość dużą sumę. Po pewnym czasie systematycznego analizowania swojego budżetu zauważysz, że kwota wydatków maleje, a dzięki temu rosną twoje oszczędności.

Wiktor Urbański

Dowiedz się więcej na temat: oszczędności | budżet domowy | wydatki | planowanie wydatków
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy

Partnerzy