Decyzja o powiększeniu rodziny często rodzi obawy związane ze sprawami finansowymi. Dla wielu młodych osób jest to bariera, która powstrzymuje ich przed tym ważnym krokiem. Dlatego przed pojawieniem się dziecka dobrze jest odpowiednio się przygotować.
Wybór imienia dla dziecka to oczywiście ważna decyzja, tak samo jak odpowiednie przygotowanie mieszkania, czy zakup niezbędnych rzeczy. Równocześnie warto zabezpieczyć się na ten moment finansowo.
Co zatem można zrobić? Odpowiednio wcześniej, najlepiej już przy pierwszych planach dotyczących powiększenia rodziny zacząć oszczędzać i gromadzić kapitał. O ile nie robiliśmy już tego wcześniej, trzeba będzie przedsięwziąć pewne kroki. W końcu nawet niewielkie kwoty przydadzą się, gdy w krótkim okresie wydatki istotnie wzrosną.
Trudno będzie wprawdzie zabezpieczyć się na każdą ewentualność, ale część przyszłych zakupów można zdyskontować. Dodatkowe kilka tysięcy złotych trzymane na lokatach powinno wystarczyć, by reagować na te większe bez potrzeby szukania pomocy u rodziny lub zadłużania się.
Zacznijmy zatem od przejrzenia wszelkich wydatków i uporządkowania domowych finansów. To czas, by zatroszczyć się o własne zdrowie, zrezygnować ze szkodliwych używek i zacząć się odpowiednio odżywiać. Warto także rozważyć ubezpieczenie na życie, o ile wcześniej już się o odpowiedni produkt nie zatroszczyliśmy. Dziecko "wywraca" dotychczasowe życie do góry nogami. Prowadzi do zmiany priorytetów, które w pełni podporządkowujemy nowemu członkowi rodziny. Każde dodatkowe zabezpieczenie z myślą o jego przyszłości jest warte rozważenia.
Nie możemy zaplanować przyszłości dziecka, ale możemy odpowiednio mu w jego wyborach pomóc tworząc możliwości do edukacji, poznawania świata i rozwijania pasji. Różne kursy, szkolenia czy nawet prywatna edukacja to spory wydatek. Do tego dochodzą kolejne, gdy zdecyduje się ona na studia za granicą, zechce otworzyć własny biznes po szkole zawodowej. Do odkładania na przyszłość dziecka można podejść na wiele sposobów. Ważne by robić to systematycznie. Czy planujemy zebrać kapitał na wypadek naszej śmierci, kupna mieszkania, czy wsparcia finansowego w jego pierwszych krokach po osiągnięciu dorosłości - zastanówmy się w jaki sposób możemy to zrobić. Rozwiązaniem może być samodzielne odkładanie co miesiąc określonych kwot, wybór funduszu inwestycyjnego czy produktów ubezpieczeniowych (np. takich w których część składki jest inwestowana).
Okres osiemnastu lat na inwestycje jest wystarczający by zebrać odpowiednią kwotę. Ważne by już na początku, tj. w momencie narodzin podjąć odpowiednie decyzje.
Po narodzinach dziecka z pomocą przychodzi także państwo w postaci licznych zasiłków, jak i ulg, które można odliczyć od dochodów. Tym samym, dostajemy możliwość na podreperowanie domowego budżetu, otrzymując m.in. 1000 zł "becikowego" pod warunkiem, że dochód na jednego członka rodziny nie przekroczy 1922 zł netto (za poprzedni rok podatkowy, a kwotę dzieli się na wszystkich członków rodziny, wraz z nowo narodzonym dzieckiem). Niezbędne będzie zatem zaświadczenie o dochodach z urzędu skarbowego, zaświadczenie od lekarza, że matka była pod obserwacją od 10 tyg. ciąży, akt urodzenia, itd. Warto sprawdzić, gdzie w danej miejscowości składa się wniosek.
Osoby zatrudnione na umowach cywilno-prawnych, a także bezrobotni, czyli osoby, którym nie przysługuje prawo do zasiłku macierzyńskiego, mogą złożyć wniosek o wypłatę 1000 zł co miesiąc jako rekompensatę.
Oprócz tego, od 2016 r. wypłacane jest 500 zł na dziecko (także na pierwsze, jeśli spełnione jest kryterium dochodowe). Wnioski najprościej złożyć przez bankowość elektroniczną, chociaż równie dobrze możemy to zrobić z poziomu PUE ZUS lub ePUAP.
Warto także pamiętać, że co roku możemy odpisywać ulgę na dziecko (1112,04 zł na pierwsze i drugie; na trzecie to 2000 zł, na czwarte zaś 2700), co pozwala na płacenie niższego podatku dochodowego.
pb