Co podwyżka stóp oznacza dla domowego budżetu?

Stopy procentowe mają istotny wpływ na domowy budżet i finanse osobiste. Nie ogranicza się on wyłącznie do szeroko pojmowanego rynku kredytów i pożyczek (wysokość odsetek), ale również bogatego w różne produkty świata oszczędności (wysokość stopy oprocentowania, a tym samym dochodowości inwestycji). To oznacza, że każda zmiana stóp procentowych (w górę lub w dół) ma bezpośrednio wpływ na portfele Polaków. Tłumaczymy, o co w tym chodzi.

Stopy procentowe - jak już zostało napisane - są ważne nie tylko dla kredytobiorców, ale również oszczędzających w produktach, które oferują zysk w postaci wypłacanej części zysku. Oprocentowanie naliczane jest cyklicznie od kapitału - w przypadku lokaty od wpłaconych środków, w przypadku obligacji - od ich wartości nominalnej.

Rata kiedyś wzrośnie

Reklama

Z poziomem rynkowych stóp procentowych ściśle związana jest także stawka WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate, to stawka referencyjna określająca w przybliżeniu oprocentowanie, po jakim banki pożyczają sobie nawzajem pieniądze na rynku międzybankowym) - główny parametr, obok marży, który banki biorą pod uwagę przy określaniu kosztu kredytu. Marża jest ustalana indywidualnie dla klienta w zależności od jego sytuacji kredytowej i finansowej, wpłaty własnej, wielkości kredytu i czasu trwania zobowiązania. WIBOR jest wskaźnikiem rynkowym, który podąża za stopami procentowymi ustalanymi przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP).

Jak to wpłynie na wysokość raty zakładając, że WIBOR wzrośnie w wyniku podwyżki stóp procentowych o 1, 3 i 5 proc., a marża kredytu wynosi 1 proc.? Zaciągając 200 tys. zł na 20 lat przy WIBOR np. 1,73 proc. i marży 1 proc., musimy miesięcznie płacić ratę w wysokości 1082 zł, a całość zobowiązania wyniesie 260 tys. zł. Jeśli WIBOR wzrośnie do 2,73 proc., to rata wyniesie 1183 zł i będzie wyższa o 9,3 proc.

Przy wzroście do 4,73 proc. rata wyniesie 1402 zł (wzrost o 29,3 proc.), a przy 6,73 proc. - aż 1636 zł, co stanowi wzrost wysokości raty o 51,3 proc.

Uwaga na domowy budżet

Ten przykład pokazuje, jaki wpływ na domowe finanse może mieć zmiana rynkowych stóp procentowych. Warto zaś już dzisiaj zadać sobie pytanie: czy będziemy w stanie spłacać kredyt bez problemu, jeśli zaczną rosnąć stawki rynkowe? Jeśli masz duże zobowiązanie i jeszcze wiele lat spłaty przed tobą, być może warto podjąć odpowiednie kroki, które zabezpieczą twoje domowe finanse przed ewentualnym szokiem wywołanym podwyżką stóp przez RPP.

Co można zrobić? Wszelkie rozwiązania ograniczają się do możliwości, jakie mamy w budżecie domowym, tj. czy jesteśmy w stanie wygospodarować odpowiednio dużo pieniędzy, by poszczególne scenariusze zrealizować.

Na początek trzeba policzyć dokładnie, o ile wzrośnie nasza rata kredytowa. Weźmy także pod uwagę najbardziej pesymistyczny scenariusz. To odpowiedni czas na rzetelne oszacowanie, czy dotychczasowe wpływy wystarczą, by móc spłacać zwiększone raty kredytu.

Jeśli nie, to pora na stanowcze, zdecydowane kroki. Po pierwsze szukamy oszczędności. Jeśli brakuje nam na ratę 100 czy 200 złotych od razu przy zmianie stóp procentowych, to znak, że dotychczas żyliśmy ponad stan i mieliśmy zbyt wysoki kredyt w stosunku do miesięcznych wpływów, nie zostawiliśmy sobie przestrzeni na potencjalne trudności. W podobnej sytuacji niezbędne będzie wygospodarowanie tych pieniędzy. Najprościej zrobić to rezygnując z części wydatków: np. z telewizji kablowej. Można ograniczyć wyjścia do restauracji lub do kina. Niekiedy rozwiązaniem jest zaś ograniczenie wydatków na drobne przyjemności, które wprawdzie nie są wysokie, ale częste. Miesięcznie potrafimy na kawę na wynos wydać kilkaset złotych. To więc potencjalnie źródło oszczędności i dodatkowy grosz na spłatę rosnącej raty. Szukanie oszczędności nie jest proste. Lepiej jednak zrezygnować z części przyjemności, niż nie spłacać rat w terminie.

Jeśli natomiast mamy kredyt, który nie jest zbyt duży, rata kredytowa nie przekracza 40-50 proc. miesięcznych dochodów w gospodarstwie domowym, i nie mamy większych problemów z terminową spłatą, warto zastanowić się, czy nie możemy szybciej spłacić części długu - zwłaszcza w warunkach niskich stóp procentowych. To sposób na oszczędności w dłuższym terminie. Niższy kredyt, to niższe raty.

Oszczędności zaprocentują

W dyskusji o stopach procentowych zbyt często skupiamy się wyłącznie na kwestii kredytów. A przecież podwyżka stóp procentowych przez RPP ma także wpływ na rynkową stopę procentową, według której będziemy w stanie oszczędzać pieniądze.

Tym samym, po podwyżce stóp procentowych, banki zaoferują wyższe oprocentowanie lokat, obligacje będą miały wyższy kupon.

Oszczędzać powinien każdy dorosły Polak. Przemawia za tym wiele argumentów, a jednym z nich jest przewidywany poziom przyszłej emerytury. Każdy dodatkowy kapitał jest zatem dobrym pomysłem. Wśród wielu sposobów na odkładanie pieniędzy z myślą o przyszłym świadczeniu emerytalnym, jednym z bezpiecznych rozwiązań są lokaty i obligacje skarbowe.

pk

Dowiedz się więcej na temat: budżet domowy | stopy procentowe | podwyżka | kredyt | odsetki | rata kredytu
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy

Partnerzy