Studia zagranicą: niekiedy EKUZ to za mało

Studia za granicą to nie tylko przygoda, ale również szansa na zdobycie unikatowego doświadczenia. Nie dziwi zatem fakt, że Polacy chętnie wyjeżdżają na zagraniczne placówki akademickie. Zanim jednak spakujemy walizki i wyruszymy do obcego kraju – zadbajmy o odpowiednie ubezpieczenie.

Możliwości wyjazdu na studia na zagranicznych uniwersytetach jest wiele. Na przykład dzięki programowi Erasmus, który uruchomiła Komisja Europejska w 1987 r., tysiące Polaków skorzystało z wymiany studenckiej.

Reklama

Wielu młodych we własnym zakresie uczy się języków obcych, zdaje egzaminy, aby dostać się na najbardziej renomowane uczelnie na świecie: w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Francji.

Nikogo nie dziwi już polski język na Uniwersytecie Oxfordzkim, w The London School of Economics and Political Science czy na Sorbonie. Europa nie jest jedynym kierunkiem akademickich aspiracji młodych Polaków, którzy chcą się uczyć również na Uniwersytecie Harvarda, MIT czy Stanfordzie.

Warto pamiętać, że w zależności od kraju, w którym młoda osoba chce studiować, należy odpowiednio się do tego przygotować, mając na uwadze m.in. wybór ubezpieczenia zdrowotnego. Zasady, które obowiązują w UE, niekoniecznie sprawdzą się w krajach spoza wspólnoty.

To zaś oznacza, że w zależności od kraju, do którego wyjeżdżamy, będziemy objęci ubezpieczeniem lub nie. Koszty leczenia, hospitalizacji czy transportu medycznego potrafią być bardzo wysokie, dlatego wybór odpowiedniego ubezpieczenia jest sprawą kluczową.

Warunki nie zawsze jak w Polsce

W Polsce sytuacja jest klarowna. Każdy student do 26 roku życia, podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu. Przed wyjazdem na zagraniczne studia powinien on jednak udać się do oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia i wyrobić Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Cały proces nie jest skomplikowany: wystarczy wypełnić wniosek, złożyć go elektronicznie bądź osobiście w oddziale i bezpłatnie odebrać kartę (czyt. więcej: http://www.edufinanse.pl/moje-prawo/news-na-zagraniczne-wyjazdy-nie-zawsze-wystarczy-ekuz,nId,2605407).

Karta EKUZ upoważnia do bezpłatnej opieki medycznej, ale na zasadach obowiązujących w danym kraju. To znaczy, że za część usług trzeba będzie zapłacić niekiedy całość lub część kosztów, nawet jeśli w Polsce sytuacja tego nie wymaga. Tak będzie m.in. w Wielkiej Brytanii i Francji.

Oczywiście, nikt nie zakłada najgorszego - ani choroby, ani nieszczęśliwych wypadków. Tym niemniej, odpowiedzialne podejście do zdrowia i finansów wymaga, by odpowiednio zabezpieczyć się na wypadek nieoczkiwanych zdarzeń. Dlatego dobrze, a niekiedy jest to wręcz wymagane, wykupić ubezpieczenie NNW, czyli od następstw nieszczęśliwych wypadków.

Otwartym pozostaje pytanie: Co zrobić, gdy student ma ukończone 26 lat, a mimo tego wciąż jeszcze uczy się i to poza granicami kraju. Rozwiązania są trzy: karta młodzieżowa Euro26 (dostępna do 30 roku życia), ISIC - czyli międzynarodowa karta studenta, ubezpieczenie komercyjne (dobrane według potrzeb ubezpieczonego).

Euro26 - oferuje nie tylko ubezpieczenie zdrowotne, ale również NNW i OC (gdy to ubezpieczony spowoduje wypadek). To oznacza, że w ramach odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel pokryje koszty leczenia lub szkody, które powstały w wyniku spowodowanego przez ubezpieczonego zdarzenia. W ramach NNW ubezpieczenie obejmuje trwały uszczerbek na zdrowiu, inwalidztwo oraz śmierć. Do wyboru jest kilka pakietów ubezpieczenia, które oferują różne sumy ubezpieczeń. Co ważne, karta działa praktycznie na całym świecie z wyjątkiem USA i Kanady. Karta Euro26 traktowana powinna być jako dodatek do EKUZ, nawet jeśli uczelnia tego nie wymaga od swoich podopiecznych. Przemawiać może za tym szereg zniżek, które przysługują posiadaczowi tego ubezpieczenia, chociażby w księgarniach. Karta Euro26 w zależności od wariantu oferuje sumę ubezpieczenia NNW od 15 do 30 tys. zł, sumę gwarancyjną OC - 80 tys. zł. Za dodatkową opłatą można wykupić pakiet z opcją pokrycia kosztów leczenia za granicą i assistance nawet do 250 tys. euro. Posiadacz Karty EURO26 może dokupić również ubezpieczenie na czas wyjazdu na teren USA i Kanady.

Dopasuj produkt do potrzeb

Równolegle do Euro26 na rynku funkcjonuje ISIC, czyli międzynarodowa karta studencka. ISIC przysługuje studentom studiów stacjonarnych i podyplomowych uczelni państwowych i prywatnych bez ograniczenia wieku. Wystawiana jest także uczniom szkół średnich i gimnazjów powyżej 12 roku życia. Zapewnia ubezpieczenie na skutek nieszczęśliwych wypadków do 20 tys. zł i kosztów leczenia do 60 tys. euro. Obowiązuje w wielu krajach, chociaż - nie jest akceptowana w USA, Kanadzie, Japonii lub Australii. Podobnie jak w przypadku EURO26 - za dodatkową opłatą - również na te kraje można wykupić ubezpieczenie.

Ostatnim wariantem jest natomiast nabycie ubezpieczenia turystycznego lub zdrowotnego w zakresie i wariancie, który faktycznie potrzebujemy. Tym samym, możemy zwiększyć kwotę ubezpieczenia NNW lub OC, ubezpieczyć bagaż.

Pamiętajmy jednak, że wykupienie najdroższego ubezpieczenia dostępnego na rynku nie zawsze gwarantuje zakres ochrony, którego potrzebujemy. Dlatego zanim podpiszemy umowę - przeczytajmy Ogólne Warunki Ubezpieczenia. To zbiór przepisów wspólnych dla umów danego rodzaju, którymi kieruje się ubezpieczyciel. Tam też zawarte są wszelkie sytuacje, w których odpowiedzialność ubezpieczyciela wygasa lub jest ona wyłączona. W razie dodatkowych pytań bądź wątpliwości powinniśmy skorzystać z pomocy specjalisty.

Warto także przejrzeć ofertę wielu podmiotów działających dzisiaj na rynku. Część ma produkty kierowane do studentów zagranicznych uczelni.

Jednym z rozwiązań jest także znalezienie pracy w kraju, w którym uczymy się. Wtedy zostaniemy objęci systemem opieki zdrowotnej lub będziemy musieli wykupić podstawowe krajowe ubezpieczenie zdrowotne, nawet jeśli posiadamy EKUZ.

Skomplikowanie różnych systemów zdrowotnych już nawet w samej UE sprawia, że zanim wybierzemy się do danego kraju - sprawdźmy dokładnie na jakich zasadach będziemy ubezpieczeni i jakie są koszty podstawowych zabiegów czy konsultacji. Pozwoli nam to zaplanować wyjazd pod względem doboru ubezpieczenia i, co ważne, przygotować się do samej podróży w odpowiedni sposób.

ks

Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy

Partnerzy