Co to jest przelew weryfikacyjny?

Rozwój technologii to także nowe możliwości kontaktu z bankiem i uzyskania produktów, których w danej chwili potrzebujemy. Dotyczy to np. otwarcia kolejnego rachunku bankowego czy uzyskania kredytu. Aby jednak cała procedura odbywała się w sposób bezpieczny, bank najpierw musi zweryfikować daną osobę i potwierdzić, czy to aby na pewno ona. W tym celu stosowany jest przelew weryfikacyjny.

Różnorodne procedury w bankowości podlegają ciągłemu uproszczaniu. Wiąże się to z jednej strony z rozwojem bankowości elektronicznej i mobilnej, z drugiej - z coraz mniejszym bezpośrednim kontaktem z pracownikami banku. To oznacza, że możemy otworzyć kolejny rachunek bankowy lub wziąć kredyt bez wychodzenia z domu.

Reklama

Aby jednak bank mógł zweryfikować nasze dane, potrzebny będzie przelew weryfikacyjny, czyli identyfikujący wszystkie nasze wrażliwe dane. Polega to na tym, że zarówno przy otwieraniu konta bankowego, jak i zaciąganiu kredytu bądź kupowaniu na raty, będziemy musieli najpierw w formularzu aplikacyjnym wypełnić wszystkie wymagane pola, w tym PESEL, nr dowodu osobistego, imię i nazwisko czy miejsce urodzenia. Formularze, w zależności od produktu, który chcemy uzyskać, będą się między sobą różnić, gdyż instytucja dla prawidłowej oceny wniosku potrzebuje różnych informacji. Oznacza to, że dane o dochodach i wydatkach w gospodarstwie domowym potrzebne przy wniosku kredytowym, niekoniecznie już są ważne przy zakładaniu rachunku bankowego. Podstawowe dane, wymienione powyżej, trzeba jednak podać.

Wyobraźmy sobie sytuację, że nasze dane wrażliwe zostały przechwycone przez osoby trzecie. Wykorzystując je w niezgodny z prawem sposób, chcą one np. zaciągnąć na nasz rachunek kredyt lub wziąć pożyczkę. Nawet jeśli uda im się przejść procedurę aplikacyjną, to zatrzymają się na przelewie weryfikacyjnym.

Zamiast zatem samodzielnie iść do banku - wykonujemy przelew. Zamiast pokazywać dowód osobisty pracownikowi banku, dane z przelewu są wystarczające, by potwierdzić naszą tożsamość. Wcześniej bowiem już musieliśmy tę procedurę indentyfikacyjną w banku przejść. Kwota przelewu waha się od 1 grosza do 1 zł. Większość banków w Polsce udostępnia dzisiaj tego rodzaju weryfikację. Kwota przelewu jest natomiast najczęściej zwracana. Weryfikacja, w zależności od banku i pory wykonania przelewu, trwa od 1 do 2 dni. Aby jednak zakończyła się sukcesem, ważne by dane we wniosku aplikacyjnym były zgodne z tymi, zawartymi w przelewie. Oznacza to, że nie możemy przelewu wykonywać z innego rachunki, niż nasz. Nawet jeśli jest to konto współmałżonka.

Dopiero wtedy proces identyfikacji i weryfikacji zakończy się pomyślnie. Należy jednak szczególnie uważać, gdzie i w jaki sposób udostępniamy nasze dane wrażliwe. Szczególną uwagę warto zwrócić także na cały proces weryfikacji, zwłaszcza wygląd strony i jej zabezpieczenia. Istotne jest byśmy korzystali z oryginalnej strony banku, która jest specjalnie zabezpieczona (https) i oznaczona tzw. kłódeczką.

Ważne także, by nie dać się złapać na tzw. metodę "słupa". Złodzieje stosują sposób najpierw poprzez kradzież danych osobowych, a następnie potwierdzenie przelewu. Mechanizm działa bardzo prosto: najpierw wysyłany jest skan naszego dowodu (np. do procesu aplikacyjnego), a następnie  oszukiwana osoba proszona jest o zrobienie przelewu. Może to być zarówno pod pretekstem prośby o pokrycie kosztów rekrutacyjnych, aplikacyjnych, itp. Często pojawia się wtedy też presja, że bez tego niemożliwe będzie uruchomienie procedury, bądź przejście do kolejnego etapu.

Jeśli ktoś się na tę sztuczkę złapie, to faktycznie przesyła wszystkie informacje, by złodziej nie tylko otworzył rachunek bankowy wykorzystując dane osoby trzeciej, ale także mógł wziąć dzięki jej danym np. kredyt bądź pożyczkę.

mk

Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy

Partnerzy