Jak nauczyć dziecko gospodarować pieniędzmi?

Ludzie spędzają wiele lat na nauce, od przedszkola po szkoły wyższe. W tym czasie dziecko uczy się niemal wszystkiego, po to, by w przyszłości zdobyć zawód i zarabiać na życie. Niestety wiedza, jak zarządzać zarobionymi pieniędzmi jest nierzadko traktowana jako drugorzędna. A jednak także w tym przypadku bardzo trafne jest przysłowie, które mówi „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci".

Bez odpowiedniej edukacji o oszczędzaniu młodzi ludzie wchodzący w życie zawodowe mają problemy z finansami osobistymi. Nieraz nawet nie zdają sobie z tego sprawy.

Reklama

Jeśli chcesz wpoić swojemu dziecku, jak od małego dobrze gospodarować swoimi pieniędzmi, poniższe wskazówki z pewnością ci pomogą.

Pozwól dziecku działać

Wprowadź grę na punkty. Kiedy twoje dziecko wykona powierzone mu przez ciebie zadanie otrzymuje punkt. Może być to układanie zabawek na półkach, wynoszenie śmieci i inne proste obowiązki domowe. Punkty zamieniaj przykładowo na wspólne wyjście na basen, dziecięce czasopismo czy pewną aktywność, którą uwielbia twój potomek. W ten sposób dzieci uczą się, że na przyjemności należy sobie zapracować i pieniędzy nie zdobywa się ot tak. Będą szanować pieniądz już od małego.

Uwaga: grajcie na punkty, nie na prawdziwe pieniądze. Trzeba być ostrożnym, ponieważ dziecko może stać się bardzo interesowne. Nie możemy dopuścić do sytuacji, kiedy zlecamy dziecku posprzątanie pokoju, a ono domaga się za to zapłaty.

Bądź przykładem

Jako rodzic to ty jesteś pierwszym wzorem dla dziecka. Dzieci uczą się szybko obserwując otoczenie, zwłaszcza ciebie. Dawaj im dobry przykład. Pokazuj jak dbasz o domowy budżet, jak analizujesz rachunki za prąd, wodę.

Bank w domu

Co byś powiedział na założenie banku w swoim domu? Gdy twoje dziecko osiągnęło odpowiedni wiek i decydujesz się na kieszonkowe dla niego, załóż swój bank. Przykładowo, dziecko dostaje od ciebie miesięcznie 50 zł. Zaproponuj mu, że gdy odda ci pewną kwotę jako inwestycję, np. 10 zł, to po miesiącu dostanie z powrotem - powiedzmy - 10,50 zł (stopa procentowa 5 proc.). To świetny sposób, żeby młode pokolenie nauczyło się, że warto oszczędzać i można wiele zyskać, jeśli mądrze odłoży się pieniądze na kolejny okres.

Kieszonkowe, które dostaje dziecko, można w odpowiedni sposób dzielić. Z wspomnianego wyżej 50 zł, przeznacz 10-20 proc. na "podatek". Może być to kwota, którą dziecko przeznaczy na pomoc dla potrzebujących czy zakup karmy dla zwierząt w schronisku. W taki prosty sposób można nauczyć dziecko, na czym polega istota podatku oraz jak ważna jest pomoc dla potrzebujących. Dodatkowo robicie coś dobrego i pożytecznego dla społeczeństwa. Kolejne 20 proc. dziecko może przeznaczać na dziecięce inwestycje w twoim domowym banku. Wytłumacz dziecku, że im więcej odłoży, tym więcej pieniędzy uzbiera na swoje dziecięce marzenie. Reszta to wydatki bieżące, czyli kino, lody, książki.

Trochę motywacji

Chwal swoją pociechę, kiedy zrobi coś mądrego. Oddaje do "twojego banku" pieniądze regularnie czy mądrze decyduje na co wydać środki w pierwszej kolejności - pochwal. Jeśli dziecko nie radzi sobie najlepiej, pomagaj i tłumacz cierpliwie, jak zrobić coś lepiej. Wtedy pokazujesz, co jest właściwe, a czego powinno się unikać. Jako rodzic odgrywasz w tym procesie najważniejszą rolę.

Warto tematy finansowe i ekonomiczne przybliżać dziecku już od małego. Budowanie dobrych nawyków owocuje na przyszłość. Twoje dziecko będzie wiedzieć jak trzymać się z daleka od kłopotów finansowych.

Bazan Kinga


Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy

Partnerzy